Blisko 210 zawodniczek i zawodników rywalizowało w dniach 15-16.03 w kolejnej odsłonie Halowych Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych w łucznictwie klasycznym przeprowadzonych w Dąbrowie Tarnowskiej. Wśród nich nie mogło zabraknąć młodych reprezentantów UKS „GROT” Ruda Śląska, którzy jednak swojego występu nie mogą zaliczyć do najbardziej udanych, a na tle innych kandydatów do medali i tytułów mistrzowskich stanowili jedynie tło. Podczas dwóch rund kwalifikacyjnych przeprowadzonych w sobotę (na odległości 18m.) „Grotowcy” osiągnęli:
- Karolina Skawińska: 189 pkt. (I runda) + 185 pkt. (II runda) = 374 pkt. (nowy rekord życiowy), skutkujące jednak 104 pozycją po eliminacjach,
- Patrycja Boniek: 193 pkt. (I runda) + 209 pkt. (II runda) = 402 pkt. (nowy rekord życiowy), przekładające się jednak na odległą 99 pozycję, bez szans na udział w niedzielnych finałach,
- Szymon Porębski: 215 pkt. (I runda) + 230 pkt. (II runda) = 445 pkt. i odległa 84 pozycja, bez możliwości startu w drugim dniu zawodów,
- Seweryn Gandor: 243 pkt. (I runda) + 244 pkt. (II runda) = 487 pkt. przekładające się na 62 miejsce, także eliminujące go ze startu w niedzielnych finałach,
- Bartłomiej Rymarz: 252 pkt. (I runda) + 259 pkt. (II runda) = 511 pkt. skutkujące 41 lokatą, nie dającą jednak awansu do niedzielnych finałów,
- Mateusz Porębski: 269 pkt. (I runda) + 275 pkt. (II runda) = 544 pkt. dzięki którym do niedzielnych finałów awansował jako jedyny z naszej reprezentacji z niezłej 10 pozycji.
Suma wyników indywidualnych osiągniętych przez chłopaków (1542 pkt.) przełożyła się na awans do finałowych strzelań drużynowych z 10 pozycji. Pojedynki o medale drużynowe (rundki) zostały przeprowadzone w sobotę, tuż po zakończeniu eliminacji indywidualnych. Niestety nasz zespół swój udział w rywalizacji drużynowej zakończył w pierwszym „przejściu”, ulegając minimalnie (baraż) konkurentom z Poznania. Suma zdobytych punktów pozwoliła na awans o jedną lokatę w końcowej klasyfikacji zespołowej (9).
W niedzielnej odsłonie rywalizacji indywidualnej, klub UKS „GROT” reprezentował jedynie Mateusz Porębski. Niestety swój udział w zawodach zakończył analogicznie, jak cały zespół poprzedniego dnia, czyli na pierwszej „rundce”, w której dość wyraźnie uległ swojemu rywalowi z Krakowa. W ostatecznej klasyfikacji indywidualnej Mistrzostw uplasował się na 25 pozycji.
Reasumując, pomimo końcowych odległych lokat zajętych przez nasze dwie najmłodsze i najmniej doświadczone zawodniczki, paradoksalnie to właśnie one mogą zaliczyć swój występ do najbardziej udanych. Obie poprawiły w znaczący sposób swoje dotychczasowe rekordy życiowe (o ok. 40 punktów w obu rundach), co jak na tak krótko trenujące łucznictwo zawodniczki (obie, to nominalnie jeszcze „Młodziczki”) stanowi dobry prognostyk przed ich startami w bliższej lub dalszej przyszłości. Po stronie pozytywów, start w Halowych Mistrzostwach Polski może również zaliczyć Bartek Rymarz, który również poprawił swoje dotychczasowe najlepsze osiągnięcie (o ponad 35 punktów w obu rundach), a przecież jest również zawodnikiem startującym w kategorii „Młodzik”. Dla pozostałych naszych reprezentantów, występ w Halowych Mistrzostwach Polski w Dąbrowie Tarnowskiej powinien kojarzyć się z przysłowiowym, ale nie tylko, zimnym prysznicem.