Jak wziąć udział w zawodach łuczniczych-polowych 2D,3D i FIELD
Ostatnie zawody łucznictwa terenowego pokazały rosnącą w stałym tempie popularność tej dyscypliny łuczniczej. W zawodach 2D i 3D oraz FIELD startuje coraz więcej ludzi.Jest spora grupa ludzi, którzy dotąd strzelali prywatnie i tylko rekreacyjnie. Do tych grup dedykuję mój artykuł. Udział w zawodach polecam wszystkim bez względna na to czy jesteśmy łucznikami historycznymi, klasycznymi czy też strzelamy z łuku bloczkowego. Jeśli jesteś amatorem nienależącym do klubu łuczniczego to tym bardziej, jest to niezawodny sposób na sprawdzenie swoich umiejętności. Trzeba jednak się do tego startu przygotować: Każdy organizator turnieju łuczniczego publikuje
„Komunikat organizacyjny” koniecznie trzeba się z nim zapoznać. Znajdziemy w nim podstawowe informacje: miejsce, godzinę rozpoczęcia, obowiązujący strój, dystanse, na których będziemy strzelać i najważniejsze czy organizator dopuszcza udział łuczników niezrzeszonych czy też tylko posiadaczy licencji PZŁ lub innej honorowanej przez organizatora. Jeśli to turniej łucznictwa klasycznego organizowany przez PZŁ to pamiętajmy że, zapytają nas o badania lekarskie z przychodni sportowej dopuszczające do uprawiania łucznictwa.Posiadanie licencji obniża nam też koszt zawodów bo najczęściej mamy niższe startowe.Ważny jest strój sportowy, najlepiej biały. By nie zrobić sobie wstydu w zawodach tarczowych już na początku, pamiętajmy, że łuki zostawiamy na linii oczekiwania (3m za linią strzelań), Strzelamy dopiero na gwizdek sędziego, ( 1 gwizdek- wejście na stanowisko, 2 gwizdki-można zacząć strzelanie, 3 gwizdki- koniec strzelania, można iść do tarczy). Nie przestrzeganie sygnałów spowoduje dyskwalifikację. Pamiętajmy, że nie wolno wyjmować strzał i nawet ich dotykać dopóki nie zostaną policzone nasze punkty.(obowiązuje ta zasada też przy zawodach łucznictwa Polowego) Palenie papierosów czy picie piwa na obiektach sportowych jest nie dopuszczalne (obowiązuje ta zasada też przy zawodach łucznictwa polowego!!!).
Zawody łucznictwa historycznego:
Jeśli wybierzemy się na zawody z łukami historycznymi, też musimy wiedzieć, czego nam nie wolno. Większość tego typu imprez wymaga od zawodników odpowiedniego „stroju z epoki” a i łuki oraz strzały powinny być historyczne a nie nowoczesne. Pojawienie się z aluminiowymi strzałami może nas narazić na kłopoty.
Zawody łucznictwa Polowego-3d,2D,FIELD
Zawody 3-D oraz 2-D to już, co innego, rozgrywa się je przeważnie w lesie i przypominają polowanie.Najlepszy strój to coś mocnego i wygodnego najlepiej z arsenału armii. Wojskowe spodnie i dobre buty to podstawa. Niemile widziane są dalmierze (chyba, że organizator dopuszcza),a większość regulaminów wręcz ich zabrania, długie stabilizatory sportowe przy łukach są dopuszczone przy łukach olimpijskich i compoundach w kategorii „CU”( i tak będą nam przeszkadzać w lesie) Organizator dzieli wszystkich na kilkuosobowe grupy. Dowódca grupy jest za nią odpowiedzialny!. To najczęściej zawodnik z długim stażem-takich wybieramy bo wiedzą jak postępować.Zawodnicy młodociani są pod opieka wszystkich w grupie i rodzice nie muszą się o nich martwić. Dziwne ale w łucznictwie polowym najmłodsi zawsze są pod dobrą opieką. Niewolno zmieniać kierunku przemarszu drożyny!. Idziemy po wyznaczonej trasie i zatrzymujemy się na stanowisku oczekiwania by nie przeszkadzać strzelającym. Zdarzało się ostatnio że cele ustawiano zbyt blisko siebie. powodowało to kłopoty bo jedna drożyna wyciągając strzały wchodziła w niebezpieczna strefę strzału innej. takie sytuacje nie powinny mieć miejsca jednak gdy się zdarzą należy zachować rozsądek i zasady bezpieczeństwa oraz zgłosić to sędziemu zawodów.Pamiętajmy że mamy ograniczony czas na stanowisku i rozmawianie , ożywanie na nim lornetki jest zabronione. Po wejściu na stanowisko obok palika mamy po prostu strzelać i nie marudzić. Uwaga na flesze aparatów fotograficznych. Jeśli chcemy zrobić zdjęcie zapytajmy zawodnika czy mu nie przeszkodzimy i nie oślepimy. To też jest niedozwolone.Towarzyszący nam kibice muszą znać te zasady! Strzały muszą być jednego rodzaju!. Nie można strzelać rozmaitymi. Co do stroi historycznych to proponowałbym pokazać się na otwarciu zawodów by zaznaczyć swą przynależność, ale po rozdaniu stanowisk i grup lepiej wskoczyć w wojskowe „moro” bo długi rycerski płaszcz i czapa z piórkiem mogą nieźle ucierpieć w czasie długiej wędrówki po lesie a na dodatek również przeszkadzają. Zostawcie swoje piękne stroje na dekorację jak zdobędziecie medal, w lesie jak zjedziecie na „siedzeniu” ze śliskiej górki to wojskowe spodnie lepiej zdają egzamin niż szlachecki strój. To samo dotyczy butów- dobre trekingowe obuwie na pewno się przyda. Nasze trasy turniejowe są coraz trudniejsze i wymagające i będziemy zwiększać poziom trudności więc i wasze przygotowanie musi im sprostać. Plecaczek z piciem i nieprzemakalną kurtką to już norma. To co uderzyło mnie najbardziej obserwując zmagania zawodników w w ostatnich zawodach to:Wyjmowanie strzał w trakcie liczenia to nie dopuszczalne na wszystkich turniejach! nawet tarczowych. Wyjmujemy strzały dopiero po wpisaniu wyników, a to dlatego że może się zdarzyć że zawodnik w ostatniej chwili zauważy że wpisano mu mniejszą wartość a on się nie zgadza,(strzała w linii) i będzie chciał wezwać sędziego jeśli w tym momencie nadgorliwiec dotknie jego strzały to mamy poważny protest ( i problem jeśli jest to zawodnik z zagranicy)wypisywanie poprawne metryczek (kart strzelań) wielu zawodników nie wpisało poprawnie nazwiska, a byli tacy co oddali metryczki bez podliczenia wyniku . Na zawodach w Austrii czy Słowacji , takie metryczki wywala się do kosza i uznaje że zawodnik zrezygnował ze startu. Uważajcie na to i po strzelaniu wypiszcie lub uzupełnijcie dane no i podpiszcie obowiązkowo swoją metryczkę Jeśli się chcecie wybrać na prawdziwe zawody to starajcie się dowiedzieć o nich jak najwięcej, życzę miłej zabawy. Nie nastawiajmy się jednak na wielkie zwycięstwa, te przychodzę dopiero wraz z doświadczeniem zdobytym na turniejach. Starzy zawodnicy klubowi i to bez względu na wiek na pewno z nami wygrają. Nie martwmy się że, pokonała nas kilkunasto letnia dziewczynka, może to być zawodniczka strzelająca w klubie już w dwudziestych zawodach i nie odczuwa takich emocji startowych jak my. Postarajmy się o walkę dla własnej satysfakcji i doświadczenia a udział w każdych następnych zawodach na pewno podniesie nasze umiejętności.